Monday, August 20, 2007

remedium

Getting into a train, doesn't matter which
Not thinking about luggage
Not thinking about a ticket
Keeping the green stone in the hand
Looking at everything as it stays behind

(...)
That's a trip I want to take
But will I ever dare...



By Robert Gawlinski and Wilki

original Maryla Rodowicz version

Światem zaczęła rządzić jesień
Topi go w żółci i czerwieni
A ja tak pragnę czemu nie wiem
Uciec pociągiem od jesieni

Uciec pociągiem od przyjaciół
Wrogów, rachunków, telefonów
Nie trzeba długo się namyślać
Wystarczy tylko wybiec z domu

Ref.
Wsiąść do pociągu byle jakiego
Nie dbać o bagaż,
Nie dbać o bilet
Ściskając w ręku kamyk zielony
Patrzeć jak wszystko zostaje w tyle

W taką podróż chcę wyruszyć
Gdy podły nastrój i pogoda
Zostawić lóżko, Ciebie, szafę
Niczego mi nie będzie szkoda

Zegary staną niepotrzebne
Pogubię wszystkie kalendarze
W taką podróż chcę wyruszyć
Tylko czy kiedyś się odważę
Ref.

Wsiąść do pociągu ...